Najnowsze wpisy, strona 5


cze 06 2004 UWAGA! długa notka - kto takich nie lubi,...
Komentarze: 5

dużo sobie myślałam ostatnio... i doszłam do wniosku, że życie jest smutne dla tych co chcą być smutni... dla radosnych zawsze znajdzie się coś z czego można się cieszyć... a ja? chcę być radosna czy smutna? hmm... chcę być sobą... chcę przeżywać wszystko w taki sposów, w jaki oczekuje tego sytuacja... naturalnie... nie udawac silnej w chwilach słabości... nie cieszyć się w sytuacjach, gdy łzy mi się cisną do oczu... chcę być szczera.. prawdziwa... tylko czy mi się uda? czy potrafię bez udawania byc nauturalna? bo jakby nie patrzeć to przez to, co mówię mogę stać się sztuczna robiąc na siłę wszystko, żeby być taką jaka chcę być... namieszałam, ale ludzie, którzy zdarzyli mnie juz trochę poznać zorientują się, o co chodzi...

Hanek chce zacząc wszystki odnowa... ona chce zapomnieć... mam nadzieję, że jej się uda... naprawde... moze dlatego, że sama chciałabym wiele rzeczy zapomnieć... a jednak nie porafię... dlatego będę za nią trzymać kciuki... POWODZENIA HANEK!

ech... dobrze byloby zapomniec... zapomniec o ludziach... ale jak to zrobić, kiedy spotyka się ich na każdym kroku? tak się nie da... chcąc nie chcąc muszę o nich pamiętać... TO NIE SPRAWIEDLIWE! ale co na swiecie jest sprawiedliwe, skoro ks. Twradowski miał rację, że nawet sprawiedliwość jest nie sprawiedliwa...

jestem rozczarowana, bo do niedawna doskonale wiedziałam kim chcę zostać w przyszłowści... ale w jednej chwili moje konkretne ukierunkowanie prysło jak bańka mydlana... chciałam być psychologiem... ale ja sie do tego nie nadaje i kilka dni temu bardzo to sobie uswiadomilam... chcialam byc tez muzykiem... ale to nie dla mnie... jestem zbyt leniwa chyba... no wiec co ja mam robic? na razie chyba tylko czekac... czekac na manne z nieba, bo wiadomo, że nic samo nie przyjdzie... ech... muszę się nad wszystkim poważnie zastanowić...

i takim oto sposobem znowu smutek gości w moich oczach... heh chyba zawsze gościł... ale czasem zakrywała go lekka mgiełka radości... tak - jesem egoistką, ciągle piszę o sobie... ale jak tu, do cholery, nie pisać o sobie jak to mój blog?!?!?! nieważne...

skarpetka : :
maj 31 2004 dragostea din tei (cokolwiek to znaczy:))
Komentarze: 0

Ma-ia-hii
Ma-ia-huu
Ma-ia-hoo
Ma-ia-haa
Alo, Salut, sunt eu, un haiduc,
Si te rog, iubirea mea, primeste fericirea.
Alo, alo, sunt eu Picasso,
Ti-am dat beep, si sunt voinic,
Dar sa stii nu-ti cer nimic.

Vrei sa pleci dar nu ma, nu ma iei,
Nu ma, nu ma iei, nu ma, nu ma, nu ma iei.
Chipul tau si dragostea din tei,
Mi-amintesc de ochii tai.

Vrei sa pleci dar nu ma, nu ma iei,
Nu ma, nu ma iei, nu ma, nu ma, nu ma iei.
Chipul tau si dragostea din tei,
Mi-amintesc de ochii tai.

Te sun, sa-ti spun, ce simt acum,
Alo, iubirea mea, sunt eu, fericirea.
Alo, alo, sunt iarasi eu, Picasso,
Ti-am dat beep, si sunt voinic,
Dar sa stii nu-ti cer nimic.

Vrei sa pleci dar nu ma, nu ma iei,
Nu ma, nu ma iei, nu ma, nu ma, nu ma iei.
Chipul tau si dragostea din tei,
Mi-amintesc de ochii tai.

Vrei sa pleci dar nu ma, nu ma iei,
Nu ma, nu ma iei, nu ma, nu ma, nu ma iei.
Chipul tau si dragostea din tei,
Mi-amintesc de ochii tai.

Ma-ia-hii
Ma-ia-huu
Ma-ia-hoo
Ma-ia-haa

Vrei sa pleci dar nu ma, nu ma iei,
Nu ma, nu ma iei, nu ma, nu ma, nu ma iei.
Chipul tau si dragostea din tei,
Mi-amintesc de ochii tai.

Vrei sa pleci dar nu ma, nu ma iei,
Nu ma, nu ma iei, nu ma, nu ma, nu ma iei.
Chipul tau si dragostea din tei,
Mi-amintesc de ochii tai


O-ZONE "Dragostea din tei"

skarpetka : :
maj 30 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

aaaaaaaa ja w szkole nie wyrobie!! mam tylko do roboty ze sie chyba powiesze! jezzzu... nauczyciele powariowali... tyle referatow... tyle sprawdzianow... tyle zaliczania i poprawiania! masakra... ale bedzie dobrze :)

jestem sama... to znaczy nie sama, ze nie mam nikogo z kim moza pogadac... chodzi o to, ze moje serce jest same... hmm... i wiecie co? chyba dobrze mi z tym... calkiem niezle sie czuje... a najlepsze jest to, ze nie teskni mi sie do milosnych uniesien :) zadziwiajace...

cholerna pogoda! akurat, kiedy ja musze siedziec w domu i kisnac przed ksiazkami, zawalajac moj jakze i tak juz pelen wiedzy umysl, jakimis glupotami w czasie, kiedy moglabym spedzic ten czas grajac w pilke lub robiac cos innego bardziej pozytecznego... a zeby to wszystko cholera wziela! no grrr... no, bo dajcie spokoj, jak tak mozna? jak mialam czas wolny to pogoda tak sie chrzanila, ze hoho.. a teraz, kiedy moglabym polazic po podworku, ale dzieki szkole nie moge, to pogoda jest taka piekna... bóg, jesli oczywiscie istnieje, to lubi mi robic na zlosc...

dobra... niewazne... poradze sobie ze wszystkim (no jaaaaaassssssssne...) a teraz koncze.. odezwe sie (chyba) za tydzien... "ostancie z Bogiem (ktorego nie ma)"

skarpetka : :
maj 23 2004 Bez tytułu
Komentarze: 1

"Ty i ja, mówiłeś mi, że zawsze będzie tak,
dzisiaj czas zatrzymał w miejscu nasze serca dwa.
Stało się, te słowa mi zburzyły cały świat.
Twoja twarz - jest taka obca.
Nagle nie ma Cie nie ma nas.

A teraz juz dla Ciebie jest za późno o 12 łez, bo gdybyś nawet cofnął czas, 12 kropel dzieli nas.
Tych kilka łez sprawiło, że na nowo odnalazłam się.
Choć minął smutek straconych dni,
nie zapomne Ci 12 moich łez.

Gdybyś chciał, nie miałeś zdarzeń, nie wymażesz plam.
Niechce już przekładać zycia - jedno tylko mam.
Dosyć już, 12 łez i znow zaczynam być.
Przyjdzie czas i moje serce zacznie znów dla kogoś bić.

A teraz juz dla Ciebie jest za późno o 12 łez, bo gdybyś nawet cofnął czas, 12 kropel dzieli nas.
Tych kilka łez sprawiło, że na nowo odnalazłam się.
Choć minął smutek straconych dni,
nie zapomne Ci 12 moich łez.

Dosyć już, 12 łez i znow zaczynam być.
Przyjdzie czas i moje serce zacznie znów dla kogoś bić.

Tych kilka łez sprawiło, że na nowo odnalazłam się.
Choć minął smutek straconych dni,
nie zapomne Ci 12 moich łez."

S. Wiśniewska

skarpetka : :
maj 20 2004 Bez tytułu
Komentarze: 2

"...zycie mi sie spierdolilo..."

och jakze mi przykro panno Joanno... jak ci sie spierdolilo to sobie napraw... a jak nie umiesz to sie zycia nie tykaj! bo tylko gorzej dla ciebie... przejdz spokojnie obok... patrzac na nie z boku... moze daj zyciu przeminac... tak jako ono tego chce...

"...zycie jest a za chwile go nie bedzie..."

...nie warto tracic tego co sie ma dla przezywania zycia...

skarpetka : :