paź 13 2003

Bez tytułu


Komentarze: 2

Dziś w szkólce dostalam 5 za referat z chemi, mimo, że byl nie na temat :D:D Hehehe... No to jestem z siebie dumna ;] A tak poza tym, to jutro mam się spotkać z tym Krzyśkiem co go jak narazie znam z gg tylko i to dzięki Agacie (kumpeli z klasy) i to też ona mnie namówila na to, żeby się z nim spotkać...Na szczęście idzie ze mną, bo ona go już zna...No to nie boję się :D W ogóle :D A nawet się cieszę :D
Wlaśnie wyszla ode mnie z domu matka. Byla z moim "ojczymem" i siostrą. Trochę sobie z siostrą pogadalam (ech...ona ma 7 lat, więc trudno mówić o romowie i jeszcze jest opóźniona w rozwoju ;/) i prowadzilam z matką i babcią polemikę na temat kościola i boga. Mimo, że matka nic się nie odzywala to widzialam, że dostrzega, iż to ja mam rację a nie babcia (dobre i to :D). No a babcia później nie miala argumentów "za" i powiedziala, że to ja gadam glupoty :D:D Fajnie ;] No a teraz spadam...I gg mi nie chce się polączyć ;/;/ Grrr....Papa.. :) Ooooooo...polączylo :D:D Papa..

skarpetka : :
14 października 2003, 19:03
Zazwyczaj tak jest, że idealizujemy postacie nieznajomych. Później przy kontakcie, choćby były to bardzo miłe osoby, w porównaniu z ideałem wypadają po prostu kiepsko...
Kumcia
13 października 2003, 21:15
tylko ,zebys sie nie rozczarowala tym spodkaniem!

Dodaj komentarz