sie 24 2003

Koniec jest blisko ;(


Komentarze: 1

Z moim dziadkiem jest coraz gorzej. Od powrotu do domu jest coraz gorzej. Nie umiem mu pomoc, a on dzis powiedzial, ze jak nie bedzie mial respiratora to wykorkuje - doslownie tak powiedzial. Od wczoraj caly czas sie dusi ;( Nie wiem co sie dzieje. Nie rozumiem tej calej sytuacji. Bardzo mi przykro, smutno, zal i w ogole nie wiem co jeszcze...Chcialabym byc starsza, bo moze wtedy bym to wszystko rozumiala i umiala mu pomoc, a tak to...Nie chce tu zostac. Niech ktos mnie stąd zabierze, blagam! ;(;(;(;(

skarpetka : :
24 sierpnia 2003, 21:15
...:(

Dodaj komentarz