Archiwum październik 2003, strona 5


paź 10 2003 Bez tytułu
Komentarze: 1

Teraz jeszcze bardziej niż kiedyś odczuwam, jak bardzo jestem samotna...Coraz częściej myślę, że nikt mnie nie lubi i jestem glupia. Ci których znam, mówią, że to nieprawda. Że wcale nie jestem glupia i że oni mnie lubią. Ale mnie to jakoś nie przekonuje. Nie wiem dlaczego...Czuję się taka samotna i nie mam nikogo kto by mnie kochal...Wiem wiem - użalam się nad sobą. Ale ja też jestem czlowiekiem i mam do tego prawo, jak każdy! :(

skarpetka : :
paź 09 2003 Bez tytułu
Komentarze: 1

O jaaa...Ta Ewa (moja kuzynka) i te jej dziwne pomysly hehe.. Wlaśnie dostalam od niej list, ale na dyskietce buehehehe... I ona chce, żebym jej też na dyskietce odpisala, ale ja wolę tradycyjny sposób pisania listów. I tak mnie już boli to, że internet i w ogóle kompy wypierają wszystko ;/ No więc odpiszę jej nornalnie dlugopisem na papierze :P Przecież taki list też przeczyta :) Hehehehe... Fajna ta Ewa hahahaha.... :):)

skarpetka : :
paź 09 2003 Bez tytułu
Komentarze: 1

A ja dziś nie idę do szkoly, bo do alergologa muszę iść. A szkoda, bo takie fajne lekcje mi przepadną...niemiecki, z którego jetem dobra to i mnie pani czasem pochwali...i religia, na której z chęcią posprzeczalabtm się z batmanem. No ale cóż... Kurcze tyle czekalam na tę religię i nie wypali ;/ Trudno, jutro też jest :D Dobra spadam i to już do końca raku szkolnego nie będzie notek, bo babcia mi neta zawiesza ;/ No więc do przeczytania za jakieś 9 miesięcy (hehe...to jak narodziny na nowo :) ) No trzymajcie się i papa... :*

skarpetka : :
paź 08 2003 Bez tytułu
Komentarze: 3

Jeny, to już staje się nienormalne. Ciągle placzę z tęsknoty za Dziadkiem. Wczoraj, dzisiaj...Jej..Niedlugo się rozchoruję. Ale mi na prawdę Go brakuje...Smutno mi bez Niego. Nikt mi nie mówi "cześć" na dobranoc a ja nie mam czyjej ręki uścisnąć przed snem. Nie mam komu powiedzieć "kocham Cię Dziadziu" i w ogóle jest mi źle!! ;(;(;( Dziś plakalam i przypominalam sobie wszystko co z Dziadkiem związane i jeszcze bardziej plakalam...Dobrze, że zawsze cicho placzę, bo jakby babcia uslyszala to by mnie wyśmiala i powiedziala:
-"Dziecko, glupia jesteś"
Ona chyba ni nie rozumie... ;(;(;( Ona nie wie, jak bardzo mi Dziadka brakuje. Przykro mi to mówić, ale jej na pewno mniej by mi braklo niż Dziadziusia, bo to z Nim mam związane najwspanialsze wspomnienia i to On zawsze byl przy mnie kiedy bylo mi źle, albo cierpialam. A teraz...a teraz nie mam nic.... ;(;(;( I babcia wiecznie na mnie krzyczy bez pewodu... ;(;(;(  I na mnie się odbija caly ten brak Dziadka... O jej.... ;(;(;( Ja mam już tego dość... ;(;(;(

skarpetka : :
paź 05 2003 Nauka....;/
Komentarze: 0

Boshshshshsh....ja wciąż nie mogę się przyzwyczaić, że to już rok szkolny ;/ Na jutro mamy przynieść rozprawkę z polaka na tamat:
"Kto ma rację w sporze między Kreonem a Antygoną"
No i napisalam...mam nadzieję, że dobrze...Ale niezbyt mi się to podoba, moglo być lepiej. No i jutro mam jeszcze spr. z histy i nic nie umiem...Ale nie mam już sily dziś się uczyć. Zaraz spać idę, bo nie wyrobię. A co jutro będzie na spr. jak nic nie umiem? HA! Udam, że jestem chora (taaa...i teraz niech ja powiem, że nie jestem oszustką ;/), a to mi dobrze wychodzi i facia mnie zwolni z pisania :D No jakoś trza se radzić, jak nie ma innego wyjścia :P No to idem...Dobranoc i trzymajcie się :*

skarpetka : :