Najnowsze wpisy, strona 19


lis 08 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

No i  w ogóle nie pojechalam na cmentarz :( Przyszedl gościu co ma nam zakladac grzejnik w lazience i nowy kibelek w ubjkacji i ja nie moglam nigdzie wyjść, ech..A jutro jadę z babcia do centrum mego miasta, żeby się opkupić na zimę. Muszę sobie jakieś buty (najlepiej GLANY :D) kupić i plaszczeyk czarny, no i może jeszcze spodnie. A później znowu jadę do Dziadziusia na grób :) Znowu Go odwiedzę :)

Co do listu od krystiana to nadal go nie ma...Zaczęlam wątpić w to, że w tym kraju są listonosze i istnieje jakakolwiek poczta. Postanowilam już nie czekać na ten list, bo wtedy będzie czas szybciej lecial, a tak to tylko czekalam i czekalam i mi się wszystko dlużylo. A jeszcze Krystian dziś powiedzial, że wtśle jeszcze jeden list :)

A tak ogólnie to jest mi smutno. Nie wiem co mam ze sobą zrobić, gdzie się podziać, ani nic. Ech...Znowu mam taki stan otępienia...Chcialam nastroić gitarę, ale jak wstalam z lóżka to mi się odechcialo ;/ Dziwne...Ciekawe co mi jest...Najchętniej to usiadlabym gdzieś w kącie, schowala się przed calym światem i tak siedziala do czasu aż bym umarla i już. Ech...ciężkie jest życie debila.

Milenka dziś sobie wyjechala do babci i do swego lubego i mi się już za nią tęskni. Z Agą nie ma co robić w ogóle....Też takie nudy, że lepiej jest chyba bez niej. Nom cóż....Trza mieć różne towarzystwo. A swoją drogą ciekawe kiedy ja będę miala znowu jakiegoś swojego chlopca, z którym będę migla dzielić wszystkie swoje radości i smutki. Który powie cieple slowo, jak będzie mi źle i który będzie mnie rozumial, ech....Rozmarzylam się. Fajnie byloby mieć kogoś takiego :) Ale ja postanowilam już nie latać za milością. Teraz to ja będę czekać na nią. Może to źle, bo mogę się nigdy nie doczekać, ale ja już nie mam sily tak szukać i szukać...

skarpetka : :
lis 07 2003 długa notka, ale pozory mylą :P
Komentarze: 1

No ludzie, to jeszcze raz ja. Wiem, że się nikt nie cieszy i w ogóle, ale chcialam coś tu skrobnąć, bo Krystian już spać poszedl i w ogóle nie mam już co robić :P  Tak mniej więcej wyglądają nasze pożegnania:

Krystian (22:57)
ide spac, bo nie wtrybie jutro na probie
Asiek (22:57)
ech..........okey
Krystian (22:57)
to pa pa Asieku
Krystian (22:57)
:*
Asiek (22:58)
hehe...pa pa Krystianku :*
Krystian (22:58)
lOvIuJę CiĘ
Asiek (22:58)
miłych i kolorowych snóff
Asiek (22:58)
hehehehe.....ja Ciebie teeeeeeeż :*
Krystian (22:58)
wzajemnie
Asiek (22:58)
a dziękuję dziękuję
Asiek (22:59)
trzymaj się i nie waż chorować!
Krystian (22:59)
gdyby to ode mnie zalezalo
Krystian (22:59)
dobra, ide
Krystian (22:59)
pap pa, slodkich snow
Asiek (22:59)
no to idź i śpij dobrze, pa pa
Asiek (22:59)
dzięki

Fajne, no nie? :D

Heh...i nie wiem czy mam być psychologiem czy fotografem w przyszości...Serio nie wiem. Kiedyś chcialam być fotografem, a teraz już od dość dlugiego czasu psychologiem. A teraz znowu mi się odmienilo i chcialabym być i psychologiem i fotografem, ale to nie jest ze sobą zbliżone nawet, więc nic z tego ;/ No i nie wiem ;/ Dobra, pomyślimy - zobaczymy :)

Tak...znowu mnie dopadl stan lekkiej melancholii. Tak jakoś bez powodu mi się robi smutno. Tzn. powód na pewno jakiś jest, ale ja nie mogę go odkryć i zlikwidować ;/ I tak się za mną wlecze i wlecze, ech...:( Może to przez to, że niektórzy ludzie strasznie mnie irytują. Dziś swa razy się wkurzylam. Pierwszy raz, to jak na blogu Ali (nevermind1991) przeczytalam koment listy_do... w notce "nudy...". Normalnie myślalam, że szlag mnie trafi. Boshe, co za niedorozwoje! Jak to Michal powiedzial: "dziewczyna myślala, że jest dobrym psychologiem i zrobila wjazd ;/". Popieram go w 100% buehehehe...A drugą osobą to byla taka manówa (Bajcior <-- buahahaha..) co mi mojego kuzyna Marcina obgadywala! Ooooo...wkurzylam się na maxa! W ogóle dwulicowa panienka z niej! Zadaje się z tymi kolesiami z Marcina klasy co go nie lubią i z Marcinem ;/ W ogóle wazeliniara, no! KONIEC! taaaaaadaaaam! Paps :*:*

skarpetka : :
lis 07 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2

No więc tak...Hmm...Jutro chcę iść na cmentarz do wuja (brata mojego Dziadzia), ale babcia mnie samą nie puści na pewno, bo wiecie...wszędzie tylko i wylącznie na mnie czekają zboczeńcy i psychopaci, no nie? Nom. Więc będę musiala zabrać Agę, ale znając jej rodziców to też jej nie pozwolą iść no i nie będę miala z kim pójść odwiedzić wujka....Jeszcze zostaje nam Krzysiek, który zaoferowal, że pójdzie ze mną, ale jak ja powiem babci, że Aga nie idzie to babka mnie nie puści, a jak powiem, że idę z Krzyśkiem to...TEŻ MNIE NIE PUZŚCI. No i co ja mam teraz robić? Mam klamać babcię, że idę z Agą, a pójść z Krzyśkiem? Nie wiem ;/ Mam problemy, jak male dziecko ;/ Nom cóż....

Jeee!! Krystian powiedzial, że jak list jeszcze nie doszedl to on wysyla drugi :D A ja na to:
-Ale poczekaj, bo ten może dojść jutro jeszcze....
-No to będziesz miala dwa :D
Hehe...No i będę miala dwa :D Fajo :) A ja już tak rozpaczalam, że nie będę miala żadnego listu hehe...

No ogólnie w szkole nie jest najgorzej, ale najlepiej też nie jest :P Dostalam 3 z matmy (przeksztalcanie wzorów ;/). W ogóle tego nie kumam ;/ Niech mi kto[ to raz, a dobrze wytlumaczy, bo jak widać nasza babka od matmy nie umie! ;(  Jednym slowem: MA-SA-KRA! Ech...

No cóż....Ja chyba też kiedyś zrobię takie podsumowanie siebie, jak Hanek :D Bo coś czuję, że nie wiem co czuję :P Serio...Zagubiona jestem..OCH ja biedna! Mala, biedna, bezbronna Asiek! ACH! Buehehehe...Nie no dobra, spox! Damy radę :D

Teraz wlaśnie slucham TaTu, więc można wnioskować, że mi odbija i to ostro :D Lubię język rosyjski. Bardzo mnie interesuje, a sluchając rosyjskich piosenek oswajam się z nim :) Wiem, wiem - fajnie mam :D A teraz lecę sluchać dalej, a później nyny :) Trzymać się syscy! Paps!

skarpetka : :
lis 07 2003 Bez tytułu
Komentarze: 0

Jeeee!! Będę sobie normalnie śpiewać w chórku kościelnym :D Hehe...Wczoraj na religię ksiądz przyniósl gitarkę i ja razem z kumpelkami śpiewalam pieśni kościelne. A wlaściwie to takie te pioseneczki :D No i na koniec ksiądz powiedzial, że śpiewamy najlepiej ze wszystkich trzecicch klas w naszej budzie i będziemy śpiewać w kościele :D Faaaajnie :) I co mi, że nie wierzę - śpiewać mogę mimo to. Ksiądz będzie nas przygotowywal przed każdą mszą i będzie nam glosy ćwiczyl :D Fajnie, fajnie :)

No i jeszcze nie ma listu od Krystiana :(:(:( Ja nie wiem co oni sobie na tej poczcie robią. Przecież Żary nie są tak strasznie daleko od Szczecina!! A poczta już idzie piąty dzień ;/ Ech....chyba się nie doczekam tego listu :(:(:( Nom cóż....narazie pozostaje mi czekać i jeszcze raz czekać....

Teraz spadam na niemiecki ;/ Znowu będą nuuuuuuuuuudy, ale jakoś to zniosę :) DAMY RADĘ, bo co mamy nie dać :P Nom, źle nie będzie :) Spadam, papa... :)      / :(:(:( /

skarpetka : :
lis 04 2003 Bez tytułu
Komentarze: 2

Jeeeeee!! Od jutra Irek rzuca palenie!! Jeeeee! Brat - wierzę w ciebie, uda ci się zobaczysz :* Jeeee!! Nareszcie :D

Ech...Krystian ma karę na kompa i będzie ze mną gadal tylko w piątki i soboty :( No to teraz będziemy cześciej listy do siebie pisać :D Ale i tak mi jakoś tak smutno...Niby tak bardzo cieszę się z tego listu, ale jednocześniej się boję sama nie wiem czego <chlip> Glupie to jest...Cieszyć się i plakać ze smutku. Ja naprawdę jakaś upośledzona umyslowo jestem ;/ Może ja się boję przeczytać tego, co tam będzie napisane? Może to będzie coś czego nie chcialam przeczytać....Nie wiem...Ale jak dostanę już ten list, to przepiszę tu tę jego cześć, z której najbardziej będę się cieszyla, okey? No to okey :) No, a jeśli będzie to coś zlego to tę, z której będzie mi najbardziej przykro, ale mam nadzieję, że takiej nie będzie ;)

Jutro mam spr. z niemca a nic nie umiem i nie mam zamiaru się uczyć, bo mam już DOŚĆ SZKOLY i BRAK MOTYWACJI DO NAUKI ;/ Serio nic mi się już nie chce....

Ech...koleżanka i przyjaciólka mnie "zdradzily" ;/ Jutro idą na próbę zespolu Quiet Please, tego Krzyśka co mnie powyzywal ;/ Tzn. Milenka nie idzie, bo wyjeżdża, ale chciala iść, a Aga chyba pójdzie, ale jak będzie sama to też jej się nie będzie chcialo. Ale ZDRADA jest ZDRADĄ!! Przykro mi się zrobilo, że je to w ogóle nie obeszlo, że Bojdo mnie tak potraktowal ;/ Ech...nie ma to jak koleżanki. "Prawdziwych przyjaciól poznajemy w biedzie" - św. slowa :( Ech....

Mam nową przeglądarę - operę! Ale ja jej w ogóle nie mogę rozkminić ;/ Nie mogę dodawać notek, jak otwieram stronę w operze ;/ Nie wiem dlaczego....

I LOVE KRYSTIAN !! !! !! !! !! !! !! :*

skarpetka : :