Archiwum 05 sierpnia 2003


sie 05 2003 dziadek--->szpital
Komentarze: 3

Wlaśnie przed chwilą po mojego dziadka przyjechala karetka i zabrali go do szpitala ;(;( Przeklęty dren ciągle mu pęka!! Ja nie wiem, jak ci lekarze w tym szpitalu mu to zszywają, że ciągle pęka i trzeba jechać do szpitala ;( Tylko jeszcze gorzej męczą tego biednego zchorowanego czlowieka, nie rozumiem ;(;( Zszyli by raz a dobrze, to nie - oni muszą pięćset razy szyć, bo im się raz nie chce ;( Nie kumam ich ;( Szit!! Papa...;(;(

skarpetka : :
sie 05 2003 Ciekawe skąd ja wezmę tyle kasy, hmm...
Komentarze: 2

No to mądra jestem!! Naważylam se piwa to teraz je wypiję (mniam :P). 9.08 jadę na obóz, no i jak zawsze trzeba wysylać kartki, rzecz jasna. No więc, ja jestem taka madrą, że aż muszę wyslać 9 kartek!! Super!! Jestem taka happy, że szok!! Ech...Muszę sobie teraz policzyć czy mam rację, że do 9 osób. A więc tak: Hanek, MiYa, Emila, Doma, Biohazard (brat), Nevermind (brat), Evita (kuzynka), babcia z dziadkiem, ciocia z rodziną. No to ladnie!! 9 kartek...Ech...Dam radę!! Tak mi się wydaje, ale jak patrzę na to wszystko to wątpię...;) Papa...

skarpetka : :
sie 05 2003 . . .
Komentarze: 0

Już mi trochę lepiej. Poprawił mi się trochę humor, chyba. W nocy chyba miałam kryzys i teraz będzie już tylko lepiej. Tak myślę. Teraz sobie spokojnie poczekam...Może mi pomogą ludzie, których kocham...Oby...Jeśli ich wsparcia nie będzie, to nie wiem...Chyba się nigdy z dołka psychicznego nie wyrwę. Niedługo koniec wakacji, wszyscy wrócą do domów i wtedy wszystko się okaże i wyjaśni. Muszę być dobrej myśli (ciekawe jak długo wytrzymam hmm...) No to na tyle, jak na razie. PozdrOOFFka i papa...3majcie się!! ;)

skarpetka : :
sie 05 2003 Analiza
Komentarze: 1

Mam największego doła w historii swojego marnego krótkiego kopanego w dupę przez kaktusa życia ;( I nie wiem dlaczego...A mój obecny stan ducha i uczucia wyglądają tak:

 "Możemy posadzić dom

Możemy wybudować drzewo

W sumie jest mi wszystko jedno"

(NIRVANA)

skarpetka : :